Jaka woda budzi zastrzeżenia wśród konsumentów? Oczywiście taka, której właściwości organoleptyczne nie spełniają oczekiwań, czyli woda mętna, zabarwiona, z nieakceptowalnym smakiem i zapachem. Taka ocena nie jest bez znaczenia, gdyż wskazuje na to, że woda może nie być zdatna do picia i na inne cele, bo nie odpowiada ani wymogom estetycznym, ani też prawdopodobnie zdrowotnym. A przecież chcemy, aby woda była krystalicznie czysta – czy to tak wiele?!
Przyczyny niewłaściwej jakości wody wodociągowej można zestawić następująco:
♦ niska jakość wody, z której przygotowuje się wodę wodociągową,
♦ mało efektywne procesy uzdatniania wody,
♦ wtórne skażenie poprzez zły stan techniczny sieci, niewłaściwą konstrukcję, użyte materiały, itd.
♦ stagnacja wody w sieci wodociągowej.
Jedną z przyczyn zakłócenia akceptowalnych właściwości organoleptycznych wody wodociągowej jest konstrukcja sieci wodociągowej i bycie użytkownikiem wody w miejscu gdzie np. kończy się rozgałęzienie wodociągowe. Wówczas można być narażonym na otrzymywanie wody z dużą ilością zanieczyszczeń mechanicznych – zerwanych osadów, fragmentów rdzy, piasku, itp.
Co można zrobić?
Przykładem rozwiązania takich problemów, w jednym z podwarszawskich biurowców, jest zastosowanie układu filtrów mechanicznych. Jest to filtr siatkowy z funkcją automatycznego przepłukiwania oraz filtr ze złożem Turbidex.
Turbidex jest złożem zeolitowym o dużej porowatości, stosowanym do klarowania wody – pozwala na usuwanie cząstek o średnicy poniżej 5 μm. Zanieczyszczenia wychwytywane są całą powierzchnią granulek. Podczas pracy można stosować większe przepływy, w porównaniu do tradycyjnych złóż filtracyjnych.
O innych złożach filtracyjnych: Złoża filtracyjne.